sobota, 19 maja 2012

Zawoalowana, czyli co się dzieje, gdy ma się długą przerwę od rysowania...


Dziś tak na szybciutko dodaję post, bo zaraz siadam do lutowania, a potem szykuję się na wesele :D
Tytuł jest wiele mówiący, zawoalowana to owa Dama poniżej, czyli rysunek kredką akwarelową, który wykonałam ze dwa dni temu. Cóż przerwę od rysowania miałam dość długą...rzekłabym bardzo długą, dodam że to pierwszy rysunek wykonany w tym roku :) I niestety efekty tej przerwy widać, oczko trochę owej Pani odskoczyło i pewnie coś jeszcze się znajdzie,
ale może wreszcie wezmę się za siebie i powoli dojdę do wprawy (czyt. wrócę do rysowania - malowania). Bohaterka rzecz jasna z jakiegoś periodyku kobiecego :)



6 komentarzy:

  1. gdybym tak umiała dziewczyno :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rysunek fenomenalny !
    Mam za soba Liceum Plastyczne i umiem docenic talent, kiedy go widze !!!
    Moc pozdrowien!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo spodobał mi się ten rysunek..
    Dla mnie najtrudniejsze zawsze wydawało się rysowanie twarzy, a tu nie widzę niczego co "odskakuje" ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam się na sztuce więc moja opinia pewnie jest bez znaczenia, ale dla mnie to rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest przecież prześliczne :) Co prawda nie znam się na sztuce, ale mi się to bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przypadkiem otworzył mi się Twój blog
    ta dama z obrazka...
    dla mnie genialna, taka z charakterem a jednoczesnie bardzo kobieca!
    Rysuj dziewczyno !
    Pozdrowionka :)
    Bożena

    OdpowiedzUsuń

klik klik ... dziękuję za komentarz :)