piątek, 29 czerwca 2012

Galassia...

Nie zaskoczę Was techniką (fusing i witraż + patyna o kolorze starej miedzi), mam jednak nadzieję, że zainteresuję Was formą. Na powierzchni mojego wisiora widnieje szklany pęcherz, który utworzył się w trakcie wypalania. Był to zamierzony zabieg, ale efekt przerósł moje oczekiwania :D, gdyż pęcherz stworzył podwójny krąg, a w samym środku zwęglony howlit :)