Dziś tak na szybciutko dodaję post, bo zaraz siadam do lutowania, a potem szykuję się na wesele :D
Tytuł jest wiele mówiący, zawoalowana to owa Dama poniżej, czyli rysunek kredką akwarelową, który wykonałam ze dwa dni temu. Cóż przerwę od rysowania miałam dość długą...rzekłabym bardzo długą, dodam że to pierwszy rysunek wykonany w tym roku :) I niestety efekty tej przerwy widać, oczko trochę owej Pani odskoczyło i pewnie coś jeszcze się znajdzie,
ale może wreszcie wezmę się za siebie i powoli dojdę do wprawy (czyt. wrócę do rysowania - malowania). Bohaterka rzecz jasna z jakiegoś periodyku kobiecego :)