Pages

czwartek, 26 listopada 2015

biblioteka kamieni odc. 3 - labradoryt

Kto zna ten blask, kto nie może oderwać od niego wzroku? Założę się, że nie tylko ja :) Labradorytów Ci u mnie dostatek, tylko jakoś nie mogę się zebrać by je pooprawiać, choć wczoraj jeden skończyłam (to tak na usprawiedliwienie). Labradoryty inaczej zwane spektrolitami, zależnie od miejsca pochodzenia są naszymi dzisiejszymi bohaterami :)



LABRADORYT / SPEKTROLIT 

  • Minerał z rodziny skaleni (podobnie jak kamień księżycowy)
  • Odkryty przez Europejczyków w latach 70. XVIII w. na Półwyspie Labrador, zdobył wtedy popularność we Francji i Anglii.
  • Według mitu indiańskiego plemienia Innuitów, zorza polarna była niegdyś uwięziona w skałach u wybrzeży dzisiejszej Kanady, póki dzielny wojownik nie uwolnił jej uderzeniem dzidy, fragmenty zorzy pozostały nadal w niektórych skałach :)

  • Iryzacja (z gr. Iris – tęcza), efekt schilleryzacji (labradoryzacji) – gra barw o metalicznie lśniących odcieniach, od błękitu, przez fiolet, zieleń, żółć, po pomarańcz i brązy.
  • Niegdyś używany przez alchemików i w białej magii, jako kamień mocy.
  • Obecnie wykorzystywany do produkcji szkła i ceramiki oraz jako ozdobna okładzina i element biżuterii.
  • Spektrolit – odmiana labradorytu, występująca wyłącznie na terenie Finlandii.
  • Dodać trzeba, że labradoryty są kamieniami dość kruchymi i trzeba uważać przy ich zakuwaniu.

W moich fotograficznych zbiorach znalazłam jeszcze jednego, oprawionego labradorytka   :)


Trzymajcie się ciepło!


SKLEP WWW: www.sztukkilka.pl
FACEBOOK BIŻUTERIA: Sztuk Kilka Art Jewelry

***********************************************************

6 komentarzy:

  1. Labradoryt to mój ukochany kamień. Uwielbiam go za tę zorzę, za tajemnicę jaką w sobie skrywa i za niepowtarzalność, bo przecież nie ma dwóch identycznych egzemplarzy. Marto, oprawiaj swoje kamienie, pisz dalej posty, a ja z przyjemnością będę do Ciebie zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie, a no prawda z tymi labradorytami, ja uwielbiam w nich różnorodność blasku, który najlepiej ujawnia się, gdy w koło jest lekki półmrok :)

      Usuń
  2. Piękne są labradoryty i zaskakujące swoimi barwami :-))) Przepiękne wisiory ,zwłaszcza ten ostatni :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Kamień w tym ostatnim wisiorze cudownie iryzował! :)

      Usuń
  3. Jeden z moich ulubionych kamieni - jest jak Agat - zachwyca swoim urokiem a jednocześnie każdy egzemplarz jest niepowtarzalny mimo podobieństw....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta prawda! I jeszcze ta zmienność zależnie od oświetlenia, tak jakby żył swoim własnym życiem :D

      Usuń

klik klik ... dziękuję za komentarz :)